Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Tam, gdzie Droga Krzyżowa przechodzi przez busz

Dodano: 17/02/2015 - Nr 7 z 18 lutego 2015
Kraj spalony słońcem, trwa pora sucha. Ziemia jest czerwona, gęsty busz brązowy i żółto-zielony, kolczasty. Co chwila widać małe pożary, ogień trawi wysuszone gałęzie. Wiatr wciąż wzbija rdzawe obłoki pyłu, wszystko jest nim przysypane. Misjonarze mają takie powiedzenie: krew i rewolty zawsze przychodzą, kiedy jest sucho. I faktycznie, czerwona ziemia i przybrudzone nią samochody oraz ludzie wyglądają, jakby utaplano ich we krwi Zniszczone domy, spalone wioski, miasteczka. Nie jedno, nie dwa. Wciąż i wciąż zgliszcza, popioły, czasem podziurawione kulami ściany domów, które miały to szczęście, że nie strawił ich ogień. Nawet na głównej drodze kraju spotyka się spalone samochody ciężarowe bądź osobowe, ostrzelane. W większych miastach całe kwartały są puste, bez życia, bądź opanowane przez bojówki.  Surrealistyczne obrazy. Z muzułmańskiej wioski nie zostało praktycznie nic. Stoją tylko dwie ściany, obie samotne, oddalone od siebie o kilkanaście metrów. Na jednej
     
9%
pozostało do przeczytania: 91%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze