Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Wiek męski, wiek klęski?

Dodano: 03/02/2015 - Nr 5 z 4 lutego 2015
Oto film wieloznaczny, konfrontujący kilka kulturowych porządków, adresowany do różnych typów widowni. Już zebrał nagrody i nominacje, wróżące sukces w oscarową noc. Keaton, aktor znany zwłaszcza z dwóch „Batmanów” – tych najlepszych, Tima Burtona – jest w „Birdmanie” odtwórcą herosów komiksu. Na Brodwayu wystawia sztukę Raymonda Carvera „O czym mówimy, kiedy mówimy o miłości”, w której gra siebie. Jak przystało na Inarritu, reżysera „21 gramów”, piewcę tajemnic, akcja dzieje się w realu oraz świecie halucynacji. Rigg (Keaton) – aktor, adaptator i reżyser – walczy z brakiem kasy i ograniczeniami teatralnej maszynerii, niepokoi się o dorosłą córkę (dobra Stone) eks-narkomankę, robi bilanse z byłą żoną i dokonuje w ostatniej chwili zmiany obsadowej. Wkroczenie do teatru błazna i demona, geniusza i szaleńca (Norton), stawia na głowie kurczowe wysiłki Rigga zapanowania nad materią życia i żywiołem sztuki. A jednak próbuje. Mimo (czy dlatego?) że w garderobie kusi go
     
37%
pozostało do przeczytania: 63%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze