Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Królewska stolica problemów

Dodano: 26/11/2014 - Nr 48 z 26 listopada 2014
Jacek Majchrowski rządzi pod Wawelem od 2002 r. Obecny prezydent zadłużył miasto nie po to, by rozwiązać realne problemy, lecz aby wybudować łatwe do pokazania, efektownie wyglądające, ale niekoniecznie najbardziej mieszkańcom potrzebne obiekty Skumulowane zadłużenie Krakowa wynosi oficjalnie 2 mld zł, a suma ta nie zawiera szacowanego na 300 mln zł długu ukrytego w bilansach spółek miejskich. Nawet jednak bez tej kwoty jest to kolosalne obciążenie – 11 tys. zł na przeciętną rodzinę. Wprawdzie spadło ono nieco w roku wyborczym, jest to jednak efektem zabiegów księgowych, np. włączenia do budżetu miasta opłat za śmieci, dzięki czemu wpływa do niego ok. 150 mln zł. Zadłużenie samo w sobie nie jest jeszcze powodem do niepokoju – jeśli jest dobrze wykorzystane, może służyć rozwojowi miasta. Niestety, Kraków jest raczej przykładem nieudanych inwestycji i zmarnowanych kredytów. Problemem numer jeden mieszkańców, wskazywanym w każdych badaniach przez większość, są
     
40%
pozostało do przeczytania: 60%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze