Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Trzeba mieć strefę wpływów

Dodano: 05/11/2014 - Nr 45 z 5 listopada 2014
Byłoby dobrze, gdyby ktoś wreszcie wytłumaczył pani premier Kopacz, że Polska nie jest Portugalią. Nie dlatego, że nie mamy dostępu do oceanu i nie dlatego, że mamy kilka razy więcej ludności. Chodzi o położenie geograficzne. A w kategoriach niekrajobrazowych i nieklimatycznych – o położenie geopolityczne Jedną z rzeczy, która najbardziej mnie obecnie irytuje w polskiej polityce, to bezmyślne wypowiedzi ludzi o niewielkich horyzontach myślowych, którzy powtarzają niczym papugi, że „Polska nie powinna wychodzić przed szereg” i że nasz kraj „nie powinien się wychylać”. Tacy ludzie nie powinni doprawdy zajmować się polityką, bo tacy politycy minimaliści są wygodni dla naszych sąsiadów ‒ konkurentów. Czy można sobie bowiem wyobrazić polityka francuskiego, który mówi, że w sprawach dotyczących Maghrebu, Afryki Północnej i szerzej „Afryki Francuskiej”, wciąż pozostającej Afryką francuskojęzyczną, czy też  w kwestii dawnych kolonii francuskich w Azji powiedziałby, że „
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze