Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Kampania czy defensywa

Dodano: 29/10/2014 - Nr 44 z 29 października 2014
Patrząc na spotkania organizowane przez środowiska patriotyczne (często przez kluby „Gazety Polskiej”), widać, że przynajmniej ich uczestnicy nie dają się nabrać na rządową propagandę w najistotniejszych kwestiach – od tragedii smoleńskiej, poprzez aferę taśmową czy ocenę siedmioletnich rządów PO–PSL. Powszechna jest  świadomość, że warunkiem poprawy sytuacji jest zmiana władzy. Jeśli poważnie traktować sondaże, podobna postawa charakteryzuje co najmniej jedną trzecią Polaków. Skąd zatem, trzy tygodnie przed wyborami samorządowymi, taka atmosfera letargu? Największa partia opozycyjna przekonująca wyborców, że idzie po władzę, w tej kampani wypada defensywnie. Kandydaci na listach do samorządów sprawiają wrażenie, jakby byli z łapanki, a w kilku miastach PiS zrezygnowało z walki o urząd burmistrza.  Jak mizernie wygląda zakorzenienie PiS „na dole”, skoro nawet w regionach tradycyjnie sprzyjających opcji patriotyczno-katolicko-antykomunistycznej nie wyłoniono liderów, którzy mogliby
     
30%
pozostało do przeczytania: 70%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze