Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Schrony, tunele i jacuzzi w bunkrze

Dodano: 17/09/2014 - Nr 38 z 17 września 2014
Bezpieczny jak Szwajcar W lutym bieżącego roku szwajcarskie władze, jak co roku, przeprowadziły testy swoich syren alarmowych. Wynik – 98 proc. tych urządzeń działa bez zarzutu. Szwajcarzy mają ogółem 7,8 tys. syren alarmowych, w tym 5 tys. stacjonarnych i 2,8 tys. mobilnych, ale to nie urządzenia alarmujące, lecz schrony atomowe są jednym ze znaków firmowych Szwajcarii, państwa ceniącego sobie bezpieczeństwo w każdej dziedzinie życia. Większość domów budowanych tu na początku lat 60. zostało wyposażonych w schrony, regulowało to prawo nakazujące „zapewnienie bezpieczeństwa ludności cywilnej”, które weszło w życie 4 października 1963 r. W czasach zimnej wojny Szwajcarom przyświecało motto „Neutralność nie chroni nas przed radioaktywnością”. Prawdziwy boom na budowanie schronów atomowych przypadł na lata 70. Dziś, pół wieku od ustanowienia wspomnianego prawa, Szwajcaria jest uznawana za lidera w kwestiach bezpieczeństwa. Na terenie kraju istnieje ok. 300 tys. schronów
     
20%
pozostało do przeczytania: 80%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze