Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Korwin-Mikke, czyli nowy Wazelin Wazelinowicz

Dodano: 16/09/2014 - Nr 38 z 17 września 2014
Gdy widzimy ideowych młodych ludzi w koszulkach „Bóg, Honor, Ojczyzna”, którzy zapalają znicze dla powstańców warszawskich i Żołnierzy Wyklętych, a potem głosują na Korwina-Mikke, to mamy do czynienia z komedią pomyłek. Tradycja „polityki realnej”, do której odwołuje się Korwin, była skrajnie prorosyjska i zakładała rezygnację z niepodległości. Zwalczali ją zarówno Piłsudski, jak i Dmowski Korwin jest dziś atrakcyjny dla części młodych jako ktoś, kto atakuje całą klasę polityczną. Do tego wyśmiewa polską i europejską biurokrację oraz lewacką polityczną poprawność. Kiedy ci sami młodzi słyszą, że Korwin był na bankiecie w rosyjskiej ambasadzie albo wygłosił kolejny pean na cześć Putina, puszczają to mimo uszu, uznając owe słowa za objaw ekscentryzmu polityka. Podobnie przyjmują stwierdzenia o tym, że Jaruzelski lepszy był niż Piłsudski, Powstanie Warszawskie to „kretynizm”, a Żołnierze Wyklęci byli jak… zielone ludzki Putina z Donbasu. Pewnie po tej ostatniej
     
5%
pozostało do przeczytania: 95%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze