Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Przygotujmy się na trudne lata

Dodano: 22/07/2014 - Nr 30 z 22 lipca 2014
W tej chwili Polsce nie zagraża bezpośrednia agresja ze strony Rosji. Pośrednio jesteśmy atakowani cały czas. Aktem wojny był 10 kwietnia 2010 r. Świat nie chciał tego widzieć i nie chciał zrozumieć, a wielu Polaków wolało żyć w przekonaniu, że sprawa rozejdzie się po kościach. Polska stała się ofiarą wojny informacyjnej. Rosja wydaje miliardy dolarów na niszczenie wizerunku swoich wrogów, skłócanie społeczeństw i wzmacnianie potencjalnych sojuszników. Wśród elit, niestety, znalazła ich bardzo wielu. To spadek po komunizmie, kiedy sprzedawanie najohydniejszych usług okupantowi było ścieżką do kariery. Jest też trochę pożytecznych idiotów, którzy ze strachu przed Zachodem czy Ukrainą pomagają Kremlowi w polityce „dziel i rządź”. Dzisiaj mamy fatalny rząd, który nie jest w stanie prowadzić samodzielnie polityki bez zgody prorosyjskiego Berlina. Mamy niewielką i ciągle słabo uzbrojoną armię i służby specjalne, które nie potrafią ochronić własnego ministra przed
     
33%
pozostało do przeczytania: 67%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze