Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Kosztowne zabawki za unijne pieniądze

Dodano: 18/06/2014 - Nr 25 z 18 czerwca 2014
Na przykładzie lotnisk regionalnych wybudowanych w ostatnich miesiącach (Radom, Gdynia) bądź przewidzianych do wybudowania w najbliższym czasie (Szymany) widać, jak zdrowy rozsądek przegrywa z przerostem ambicji lokalnych samorządów. Eksperci rynku lotniczego zwracają uwagę, że wynika to m.in. z faktu, iż nie istnieje żadna centralna strategia rozwoju polskiego systemu transportu lotniczego Decyzję o budowie lokalnego lotniska samorządy podejmowały tylko dlatego, że na taki cel znajdowano pieniądze z funduszy unijnych. Marek Serafin, szef specjalistycznego portalu prtl.pl, wskazuje, że Unia zmienia jednak strategię wobec takich inwestycji. Obecnie nie przewiduje już żadnych środków na budowę lotnisk regionalnych, ponieważ w Europie mamy do czynienia z ich nadpodażą. Tak dzieje się m.in. w Hiszpanii, gdzie wiele terminali wzniesionych za unijne pieniądze nie funkcjonuje bądź działa na pół gwizdka. Także u nas duża część lokalnych lotnisk cywilnych pozostaje
     
9%
pozostało do przeczytania: 91%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze