Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Chiński przekręt bandy Putina

Dodano: 03/06/2014 - Nr 23 z 4 czerwca 2014
Wyprawa Władimira Putina do Państwa Środka i podpisane umowy energetyczne należy rozpatrywać w dwóch aspektach. Pierwszy – na którym wszyscy się skupiają – to geopolityka (budowanie antyamerykańskiego sojuszu z Chinami i zwrot od Europy ku Azji). Ale istotniejszy jest, być może, ten drugi. Warunki umowy z Chinami są niekorzystne dla Rosji, za to umożliwiają klice Putina kolejną wielką grabież Kontrakt gazowy z Chinami nie jest dla Rosji korzystny biznesowo, a i polityczna jego wartość jest dyskusyjna. To Putinowi zależało, żeby właśnie teraz dobić targu, więc musiał przepłacić – taka jest logika targowania się. Dlaczego Putinowi zależało? Na pewno ważny był kontekst konfliktu z Ukrainą. Chciał pokazać Zachodowi, a przede wszystkim rodakom, że Rosja to mocarstwo, którego sojusznikiem są potężne Chiny, że próby izolowania Moskwy są nieskuteczne. Chciał zademonstrować Europie, że ma alternatywę dla sprzedaży gazu. Ale to wszystko w pełni nie tłumaczy pośpiechu i
     
8%
pozostało do przeczytania: 92%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze