Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Słodko-gorzki romans Leszka Millera

Dodano: 03/06/2014 - Nr 23 z 4 czerwca 2014
Sojusz Lewicy Demokratycznej osiągnął trzeci wynik w wyborach do Parlamentu Europejskiego (9,44 proc. głosów) i praktycznie wyciął ze sceny politycznej głównego konkurenta, partię Janusza Palikota. Zarazem jednak Miller musi bronić się przed odpływem elektoratu do PO, co jest o tyle trudne, że obecnie jest dla tej partii najpoważniejszym kandydatem na przyszłego koalicjanta. – SLD to obecnie partia idealnie średnia i idealnie średnio rysuje się także jej przyszłość – ocenia dr hab. Rafał Chwedoruk. I zaznacza, że do sukcesów SLD w eurowyborach można zaliczyć symboliczne zwycięstwo nad ugrupowaniem Janusza Palikota i definitywne zakończenie rywalizacji z Aleksandrem Kwaśniewskim, który nie będzie chciał ryzykować kolejnej próby powrotu. – Niewątpliwą wygraną Sojuszu jest także to, że okazało się, iż socjalna wizja lewicy jest jedyną, która ma rację bytu na polskiej scenie politycznej; nie ma miejsca na lewicę kulturową – stwierdza politolog. Wymienia także jednym
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze