Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Wielka podróż po mieszkaniu

Dodano: 02/04/2014 - Nr 14 z 2 kwietnia 2014
Mnogość szczegółów wywołuje zawrót głowy, zachwyt ludzkimi dokonaniami przypomina entuzjazm sportowego kibica Wiele było historii o miejscach i obiektach przybierających najczęściej kształt kreślony przez przewodników. Opowieść Bila Brysona o plebanii w Graftchaft (hrabstwo Norfolk) z czasów, gdy bycie anglikańskim pastorem należało do jednej z najbardziej intratnych profesji, nie przypomina żadnego z nich. Wędrówka po domu i ogrodzie jest bowiem nie tyle spisywaniem historii (dość krótkiej, bo półtorawiecznej) miejsca i jego mieszkańców, ale pretekstem do pasjonującej wyprawy w świat elementów architektury i sprzętów, przypraw i wynalazków, z olbrzymią dawką ciekawostek, anegdot i nieznanych szerzej informacji o ludziach i epokach. Oczywiście przy swojej niebywałej erudycji Bryson pozostaje wkurzająco anglocentryczny. Jego świat wraz z wszystkimi wynalazkami zamyka się w kręgu dokonań Anglików i Amerykanów, a udział innych nacji – Francuzów, Niemców, Włochów czy
     
33%
pozostało do przeczytania: 67%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze