Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Raport z oblężonego Miasta

Dodano: 18/02/2014 - Nr 8 z 19 lutego 2014
Ta książka ujawnia prawdę o naszej współczesnej kondycji, o zbiorowej depresji, o życiu kłamstwem. Opowiada o zwycięzcach i ich dzieciach, o niszczeniu autentycznych elit, autentycznych wartości, o tworzeniu ersatzelity Od lat żadna z książek nie wywołała tak wściekłych ataków jak „Resortowe dzieci” Doroty Kani, Macieja Marosza i Jerzego Targalskiego. Sportretowani w niej medialni celebryci nie tłumaczą czytelnikom, o co chodzi, tylko próbują grać na ich emocjach, skarżą się, że zostali niewinnie pomówieni, skrzywdzeni. Współczujący czytelnik traci zdolność racjonalnego dociekania. Jeszcze częstsze są próby zastępowania dyskusji opluwaniem: Marcin Meller: „Ta książka to wylewanie szamba, plotkarski Pudelek. To tak, jakby jechała pani nocnym autobusem i wyrzygałby się na panią pijak”; Wojciech Maziarski: „»Resortowe dzieci« skrojono według dobrze znanych z przeszłości metod. – Powiedziałbym, że to faszystowsko-komunistyczna metoda…”; według Tomasza Lisa autorzy i ich
     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze