Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Majdan to nie protest Solidarności

Dodano: 12/02/2014 - Nr 7 z 12 lutego 2014
Od pewnego czasu osoby zafascynowane kijowskim protestem starają się postawić znak równości pomiędzy nim a protestem społecznym Solidarności z lat 80. Moim zdaniem, czym z pewnością narażam się części prawicowych polityków, jest to porównanie nieprawdziwe. Po pierwsze, w Polsce, w przeciwieństwie do obecnej Ukrainy, działalność zarówno opozycjonistów, jak i zwykłych robotników oparta była na chrześcijańskich wartościach, a nie na przemocy. Nawet gdy do manifestantów strzelali podwładni Czesława Kiszczaka i Wojciecha Jaruzelskiego, mających krew na rękach. Ks. Jerzy Popiełuszko głosił za św. Pawłem: „Zło dobrem zwyciężaj”. Niestety, tego na Majdanie nie ma. Na działania Berkutu odpowiedzią są koktajle Mołotowa (cóż za trafna nazwa!). Po drugie, protest Solidarności skierowany był przeciwko władzy przywiezionej na sowieckich czołgach. Natomiast na Ukrainie w 2010 r. odbyły się wolne wybory, do których UE i USA nie zgłosiły zastrzeżeń. Nie zgłosili także polscy politycy
     
34%
pozostało do przeczytania: 66%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze