Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Autostrady Wolność i Solidarność – albo Braterstwo i Jedność

Dodano: 07/01/2014 - Nr 2 z 8 stycznia 2014
Orędzie noworoczne pana prezydenta wygłoszone w telewizji publicznej miało charakter uroczysty. Pan prezydent mówił na tle flagi polskiej i tej niebieskiej w żółte gwiazdy. Mówił ładnie i długo, tak by rodaków natchnąć otuchą na Nowy Rok i przekazać im, że przyszłość jawi się świetlana W kulminacyjnym momencie przemówienia pan prezydent ogłosił, iż zamierza nazwać autostrady w Polsce. Nadaje im imiona: Wolności i Solidarności. Zapewne w tej chwili podniosły się zwielokrotnione echem okrzyki: „Niech żyje, pan prezydent! Niech żyje, pan premier! Niech żyje, rząd!”. Jednocześnie jednak pojawiły się w sieci internetowej głosy szubrawców, mącicieli i szyderców, którzy zaczęli zwracać uwagę na fakt, że autostrady jeszcze nie istnieją, a odcinek prowadzący od Warszawy w stronę Niemiec ukończono, doprowadzając do bankructwa wielu polskich przedsiębiorców. Tym głosom należy dać stanowczy odpór. I wskazać, że pan prezydent, nadając autostradom piękne imiona Wolności i
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze