Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Uderzenie grubą kreską w stan wojenny

Dodano: 17/12/2013 - Nr 51-52 z 18-25 grudnia 2013
W 1989 r. wydawało się, że po upadku komunizmu zostaną osądzeni ci, którzy mają na sumieniu zbrodnie stanu wojennego. Bardzo szybko okazało się, jak złudne to było przekonanie, a rząd Tadeusza Mazowieckiego bez żadnych wyjątków realizował „grubą kreskę”. W tę politykę wpisała się publiczna telewizja, której prezesem był Andrzej Drawicz, figurujący w archiwach bezpieki jako TW „Kowalski” i TW „Zbigniew” „Po długim oczekiwaniu znamy wreszcie prezesa Radiokomitetu. […] Andrzej Drawicz, z pokolenia ZMP (57 lat), w połowie lat pięćdziesiątych autor i aktor Studenckiego Teatru Satyryków, absolwent warszawskiej polonistyki, krytyk, literaturoznawca, tłumacz. […] Jeden ze współtwórców opozycji demokratycznej lat 70.” – tak po wyborze Andrzeja Drawicza pisała we wrześniu 1989 r. „Gazeta Wyborcza”. Gdy Andrzej Drawicz obejmował funkcję szefa Radiokomitetu, ministrem spraw wewnętrznych i wicepremierem był gen. Czesław Kiszczak. Informacja dla szefa MSW Przed
     
20%
pozostało do przeczytania: 80%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze