Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Państwo położone na łopatki (i bez grosza)

Dodano: 20/08/2013 - Nr 34 z 21 sierpnia 2013
Wrócił PRL, mamy czasy komunistyczne – mówiła w TVN24 pasażerka pociągu, który przez kilkadziesiąt godzin stał na trasie Katowice–Bielsko-Biała, bo ktoś ukradł trakcję, wykoleiła się lokomotywa, działał tylko jeden tor, pociąg nie mógł jechać, a żadnego zastępczego transportu nie było. – Dawno nie miałam takiej przejażdżki – dodała jeszcze, a zdezorientowane lemingi wysłuchiwały tego zdania kilkakrotnie z ekranów telewizji. Zdanie miało moc – oddawało codzienność naszą powszednią.   Anonimowa pasażerka wyraziła to, co odczuwają Polacy – cofnęliśmy się w rozwoju. Zamiast „skoków cywilizacyjnych”, od których roi się w propagandzie PO, mamy postępujący rozkład państwa, jego podstawowych dla obywateli instytucji.   Percepcja selektywna   Kontakt z aparatem państwa jest każdorazowo ryzykowny – dokładnie jak w PRL. Państwo jest albo wrogie, dybiące na obywatela choćby irracjonalną liczbą fotoradarów, albo kompromitująco słabe. Zniszczono mechanizmy, które służyć miały
     
18%
pozostało do przeczytania: 82%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze