Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Mr. Snowden – gość Putina

Dodano: 02/07/2013 - Nr 27 z 3 lipca 2013
Edwarda Snowdena Rosja dostała w prezencie. I korzysta z niego. Nie tyle nawet jako źródła wiedzy, ile jako narzędzia antyamerykańskiej propagandy. Cała historia z rzekomym pobytem Snowdena w strefie tranzytowej lotniska w Moskwie udowadnia kolejny raz, gdzie Kreml ma ponawiane przyjazne gesty Waszyngtonu.   NKWD i jego sukcesorzy nie wybaczają „zdrajcom”. Wystarczy wspomnieć o losie Aleksandra Litwinienki. Dobrze o tym pamiętać, gdy się słucha litanii żali światowych mediów, z rosyjskimi na czele, nad biednym ściganym Snowdenem. Bo on, z punktu widzenia Moskwy i jej sługusów na całym świecie, nie jest zdrajcą, lecz bohaterem. Słynny były prokurator Baltasar Garzon, kiedyś polujący na Pinocheta i frankistów, dziś doradca Wikileaks, mówi: „To, co się robi panu Snowdenowi i panu Assang’owi – za ujawnienie różnych rzeczy w interesie publicznym – to atak przeciwko ludzkości”. Szef komitetu spraw zagranicznych Dumy Aleksiej Puszkow wtóruje: – Snowden i Assange to dysydenci nowego typu.  
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze