Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Bauman powinien to słyszeć zawsze

Dodano: 25/06/2013 - Nr 26 z 26 czerwca 2013
Grupa ludzi przerwała wystąpienie Zygmunta Baumana na Uniwersytecie Wrocławskim okrzykami „Precz z komuną”. W większości medialnych relacji z tego wydarzenia próżno było szukać informacji, dlaczego upatrzyli sobie właśnie tego staruszka jako adresata hasła tej treści. Były za to wieści o zgorszeniu minister nauki, stanowczości szefa MSW, który polecił zdusić w zarodku tak karygodne zachowanie jak to z Wrocławia. Tymczasem jedynym niewytłumaczalnym w państwie prawa zachowaniem jest to, że osobnik pokroju Baumana nigdy nie musiał zaprzątać sobie głowy nawet symbolicznym procesem. Nie był choćby raz na forum publicznym zestawiony ze swoją wyjątkowo obrzydliwą i po prostu zbrodniczą historią, by wyrazić choćby gest skruchy czy żalu. A jest czego żałować. Gdy w 1945 r. żołnierze antykomunistycznego powstania – rówieśnicy Baumana, nie mniej od niego inteligentni, a na pewno nieporównywalnie bardziej prawi i honorowi – walczyli z bronią w ręku o niepodległą Polskę, Bauman tropił ich jak
     
43%
pozostało do przeczytania: 57%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze