Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Klapa lewicowej krucjaty Tuska

Dodano: 19/02/2013 - Nr 8 z 20 lutego 2013
Choć Tusk sam poparł ustawę i publicznie udzielił reprymendy Jarosławowi Gowinowi, i choć odstawił tę typową dla siebie komedię pt. „Premier się gniewa”, a nawet – jak to się pięknie mówiło – wbiegł na mównicę, by odciąć się od konserwatystów, a więc choć zrobił to wszystko, czego od niego oczekiwano, liberalne media urządziły mu piekiełko. Model Platformy jako partii katalizującej rozmaite społeczne dążenia, nastroje i poglądy wydawał się wtedy wyczerpywać. W tej sprawie nie chodziło bowiem o to, by jak zawsze pozorować dyskusję i trochę pobywać w mediach z rozmaitymi stanowiskami, ale by postawić sprawę na ostrzu noża i wreszcie przeforsować pierwszy punkt postępowego programu. Tusk znów konserwatywnieje Było to oczywiście niemożliwe, bo nie po to powstała Platforma, by przegłosować związki partnerskie, ale by żyło się lepiej. A prawdziwa ideologiczna wojna – taka już na noże, a nie tylko radosne pohukiwania – lepszemu życiu nie służy. Zawsze przecież można kogoś
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze