Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Patron dla wszystkich!

Dodano: 19/01/2011 - Nr 3 z 19 stycznia 2011
Życie samego Jana Pawła II jest tego najlepszym dowodem. Karol Wojtyła wcześnie stracił matkę, później brata, a następnie ojca. Ból i cierpienie naznaczały całą jego drogę życiową i stały się lekcją wiary dla wielu milionów ludzi. Jednak w Jego myśli odbijało się również cierpienie Polski. Nie byłoby tego pontyfikatu w kształcie jaki znamy, gdyby nie trudna droga naszej ojczyzny, z rozbiorami, powstaniami, emigracją. Bóg wykorzystał nasze dzieje, naszą kulturę, by ukształtować wielkiego świętego. Podobne rzeczy Bóg może zrobić i z naszą współczesnością. To, co obserwujemy, choć niewątpliwie bolesne, trudne do zrozumienia, ale też zaakceptowania – jeśli zostanie przyjęte z prawdziwą wiarą, może zostać przemienione w glebę, na której wyrosną nowi święci, a Polska otrzyma kolejne wielkie dary. Tak jak otrzymywała je w XIX i XX wieku. Św. Maksymilian, św. Faustyna Kowalska, Bohdan Jański, kard. Stefan Wyszyński, błogosławieni ks. Jerzy Popiełuszko czy Michał Sopoćko – to wszystko są
     
29%
pozostało do przeczytania: 71%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze