Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Największa przygoda mojego życia

Dodano: 09/10/2012 - Nr 41 z 10 października 2012
Błogosławiony Jan Paweł II w moich oczach jest prawdziwym gigantem intelektu, wielkim człowiekiem z ogromnym bogactwem życia wewnętrznego i działalności, ale przede wszystkim bogactwem ducha. Był człowiekiem najgłębiej pojętej modlitwy, oddania i służby Bogu. Czyli po prostu świętym. Jak zaczęła się znajomość Księdza Kardynała z Karolem Wojtyłą? Spotkałem go na ścieżce mojego życia jeszcze jako młodego księdza, a potem szedłem obok niego po tej ścieżce długi czas, na różnych etapach. Najpierw był etap wspólnego myślenia o Soborze, kiedy Karol Wojtyła był ojcem soborowym, a ja początkującym profesorem eklezjologii na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. Biorąc udział w Soborze, który zajmował się reformą Kościoła, Karol Wojtyła potrzebował dzielić się myślami z kimś, kto – tak jak ja – głęboko tkwił w problematyce eklezjologicznej. Wypadło na mnie, ponieważ byliśmy razem na KUL i mieszkaliśmy obaj w Krakowie. To był dla mnie bardzo ciekawy etap, bo miałem okazję
     
14%
pozostało do przeczytania: 86%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze