Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Polska Rzeczpospolita Radarowa

Dodano: 07/08/2012 - Nr 32 z 8 sierpnia 2012
W dodatku „bezpieczna szybkość” to pojęcie wysoce nieprecyzyjne – są kierowcy gnający 150 km/h przez centrum miasta, przy których czuję się bezpieczny jak dziecię w łonie matki, i tacy, dla których trzydziestka w terenie niezabudowanym stanowi śmiertelne niebezpieczeństwo... Ubocznym skutkiem powszechnej radaryzacji jest fakt, że kierowca zajęty wypatrywaniem elektronicznego szpiega nie ma szans skutecznego kontrolowania innych rzeczy dziejących się na drodze. W dodatku po minięciu kamery instynktownie przyspiesza, aby nadgonić stracony czas, i nieszczęście gotowe. A to przecież tylko jeden z elementów życia w naszych czasach, które charakteryzuje paranoiczna wręcz wiara, że spowalniacze ruchu, ochrona danych osobowych, wszechstronna elektronika, całodobowy nadzór itd., itp. zapewnią życie w klimacie spokoju i bezpieczeństwa, które dawniej gwarantowały: kultura, dobre stosunki sąsiedzkie, wiara w Boga, szacunek dla praw i przepisów oraz odpowiednie wychowanie... Tyle że dbanie o to
     
89%
pozostało do przeczytania: 11%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze