Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Zło wystawia słone rachunki

Dodano: 21/07/2012 - Nr 30 z 25 lipca 2012
Czy to taka sytuacja, w której można sobie powiedzieć: boję się już tylko Boga? Zawsze w swojej posłudze, także gdy dochodzi do egzorcyzmów, staram się uświadamiać sobie, kim jestem. Sam o własnych siłach niczemu nie dam rady. Ani swoją mądrością, ani doświadczeniem, ani inteligencją. Owszem to wszystko pomaga, ale tylko jako narzędzia. Natomiast nie mogę, broń Boże, zapomnieć, że tylko z mocą Bożą można stawać do walki. Zwłaszcza z siłą tak potężną, jak zło. Również z jego inteligencją. Bez żadnej pychy, bo wtedy można się tylko ośmieszyć. I srodze zawieść. Czyli wielką rolę w misji egzorcysty odgrywa pokora. Nie da się jej pełnić bez świadomości, że jestem tylko człowiekiem. Słabym i w dodatku grzesznym, którego stać na zło i upadki. Na szczęście działam w obecności Tego, który nas miłuje. Stał się człowiekiem i przychodzi wciąż po to, by ludziom podawać rękę. On naprawdę walczy o człowieka i każdego chce ocalić. To
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze