Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Nie zawsze milczenie jest złotem

Dodano: 22/05/2012 - Nr 21 z 23 maja 2012
Tajemnicą poliszynela jest fakt, że na taki obrót sprawy miał wpływ jeden z bardzo ważnych hierarchów polskich, posiadający duże wpływy w Watykanie, do którego dotarły listy zdeterminowanych księży tarnowskich. Choć to nie jego diecezja, to jednak problemem zajął się bardzo poważnie. Listy te docierały także do abp. Józefa Kowalczyka, urzędującego prymasa pochodzącego spod Tarnowa, ale ów hierarcha sprawą tą zająć się nie chciał. Listy docierały także do redakcji katolickich mediów, ale te także nie napisały o tym ani jednego słowa. Jedynie niektóre gazety niezależne, w tym „GP” i polonijny „Kurier” w Chicago, konsekwentnie od wielu miesięcy zajmowały się tą sprawą. Niestety, jest to kolejny przykład na to, że media katolickie chętnie piszą np. o jubileuszach, festynach lub wzniesieniu kolejnego pomnika, ale równocześnie uciekają od podjęcia trudnych tematów wewnątrzkościelnych. Inna sprawa, że ich redaktorzy naczelni, którymi z małymi wyjątkami są tylko duchowni, nie chcą narażać się
     
24%
pozostało do przeczytania: 76%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze