Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

W obronie Michalkiewicza

Dodano: 16/10/2018 - Nr 42 z 17 października 2018
Jestem zmuszony stanąć w obronie Stanisława Michalkiewicza. Nie myślałem, przyznam szczerze, że kiedykolwiek to nastąpi – delikatnie rzecz ujmując, daleko mi do poglądów tego publicysty. Ale ostatnio wylano na niego kubeł pomyj opartych na chamskim fejk newsie. Wystarczyło przejrzeć nagłówki mediów i telewizji, które same siebie nazywają bądź to liberalnymi, bądź lewackimi. Oskarżono Michalkiewicza o to, że zwyzywał od prostytutek ofiarę przestępstwa, zgwałconą przez księdza dziewczynę, która dostała milionowe odszkodowanie. Nic takiego nie powiedział. Faktycznie użył tych słów, ale w kontekście kobiet, które teraz mogą po takim precedensie usiłować wyłudzić pieniądze. Z taką tezą można się zgadzać bądź nie, można ją uznać za oburzającą – ale nie jest ona słowami, o które został oskarżony. I to tyle, jeśli chodzi o obronę. Bo faktycznie Michalkiewicz nie zwyzywał ofiary gwałtu. Ale grzech, który popełnił, chociaż nie ten sam, jest równie obrzydliwy jak słowa, które
     
51%
pozostało do przeczytania: 49%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze