Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

POWSZECHNIAK

Dodano: 16/10/2018 - Nr 42 z 17 października 2018
Pamiętam, jak mieliśmy z żoną nasz pierwszy samochód, a był to fiat 126p, marzyliśmy o cinquecento, który jawił nam się ekskluzywnym, nowoczesnym i dużym autem. Kiedy stać nas było na nasze marzenie i zaczęliśmy jeździć białym fiatem cinquecento, szybko nam spowszedniał, bo już wzdychaliśmy do fiata punto. Chcę przez to powiedzieć, że dość szybko nasze marzenia po ich osiągnięciu stają się codziennością. Tak samo jest ze smartfonami, telewizorami, a nawet z… żoną. Gdy mamy w niej na co dzień przyjaciela, wspólne zainteresowania, jest osobą, która zawsze nam pomoże, potrafi doradzić w trudnych chwilach, to z czasem zaczynamy traktować te jej niezwykłe cechy jako coś oczywistego. Do takich przemyśleń doszedłem za kierownicą jednego z najbardziej popularnych samochodów na polskich drogach. Mówię o skodzie octavii, która jest powszednia jak kajzerka w spożywczaku i oczywista jak hot dog na stacji benzynowej. Myślę, że właściciele tego samochodu tak się już przyzwyczaili
     
22%
pozostało do przeczytania: 78%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze