Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Putinowi kończy się złoto. Wyczerpujący konflikt z Zachodem jest nieunikniony

Dodano: 04/09/2018 - Nr 36 z 5 września 2018
Prezydent Rosji okazał publicznie słabość, uległ społecznej presji. Elity tego nie zapomną. To najważniejszy wniosek z orędzia Władimira Putina na temat podniesienia wieku emerytalnego. Przed gospodarzem Kremla piętrzą się kolejne problemy polityczne, ekonomiczne i socjalne. I już nawet złota w kopalniach zaczyna brakować. Na to wystąpienie Rosjanie czekali od czerwca, gdy pod osłoną mundialu rząd ogłosił, że podniesie wiek emerytalny – dla mężczyzn z 60 do 65 lat, dla kobiet z 55 do 63. Nic tak bardzo nie mogło wzburzyć kraju, w którym co trzeci emeryt pracuje, a zasiłek od państwa jest dodatkowym źródłem dochodu. Podniesienie wieku emerytalnego to po prostu zmniejszenie wpływów do domowego budżetu. Nic więc dziwnego, że aż 90 proc. Rosjan jest przeciwnych reformie. Demonstracji i pikiet przybywało z dnia na dzień, na chwilę przynajmniej faktyczną opozycją stali się komuniści, a Aleksieja Nawalnego znów trzeba było zneutralizować wysłaniem go za kraty. Władimir
     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze