Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Polska wiktoria, austriacka małość, wiedeński wstyd...

Dodano: 04/09/2018 - Nr 36 z 5 września 2018
Już za parę dni Polacy będą obchodzić 335. rocznicę uratowania przez polskiego króla Wiednia i chrześcijańskiego cesarstwa Austrii przed muzułmańską Turcją. Rzeczpospolita w 1683 roku była już po czasie swojej świetności, gdy z lennami zajmowała terytorium miliona kilometrów kwadratowych, a więc trzykrotnie większe niż obecnie. Ale mieliśmy na tyle „poweru”, aby zwyciężyć przybyszy ze Stambułu (dawnego chrześcijańskiego Konstantynopola) i Anatolii. A ci ulokowali się w naszym najbliższym sąsiedztwie, planując dalsze podboje bezpośrednio już nam zagrażające. Jako historyk mogę snuć tu analogie z nieszczęsną przegraną z islamską nawałnicą bitwą pod Legnicą w 1241 roku, gdzie w obronie Polski i wiary poległ książę Henryk Pobożny. Ale znacznie lepiej wiedeńska wiktoria pasuje do tego, co stało się 237 lat później, gdy Polacy znów zatrzymali inwazję OBCYCH. Tym razem nie byli to muzułmanie, lecz komunistyczna Armia Czerwona, chcąca zniewolić chrześcijańską Polskę,
     
33%
pozostało do przeczytania: 67%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze