Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Czego nie pojmuje „lud »Wyborczej«”?

Dodano: 15/04/2012 - Nr 16 z 18 kwietnia 2012
Gdy myślałem, że sięgając po organ propagandowy „ludu »Wyborczej«” zobaczę, jak piękna jest III RP, to… okazało się, że prawdziwe wieści z TuskoKraju niekiedy docierają też na łamy „GW”. W numerze z 16 kwietnia 2012 na pierwszej stronie czytamy: „Susz jajeczny z Kalisza zawierał toksyczny kadm, ołów i bakterie coli. W całym kraju dodawano go do jedzenia. »Gazeta« odkrywa w tej sprawie powiązania rodzinne na styku biznesu i władzy” (wytłuszczenie „GW”). Znowu, jakkolwiek by patrzeć, ludzie knują, spiskują, robią nielegalne interesy. Są powiązani. Tworzą jakieś, za przeproszeniem, układy. Tu i tam. Z wyjątkiem, oczywiście, polityków dziś rządzących Polską oraz krajem ościennym, pod kontrolą ludzi tajnych służb. Politycy nigdy przecież nie działają w zmowie. Dlaczego? Bo gdyby tak robili, to byłaby przecież „spiskowa teoria dziejów”. Spiskowa – czyli z definicji, tj. według mentalności „ludu »Wyborczej«”, kompletnie niemożliwa. A to, czego rozum wychowany na „Wyborczej” nie dopuszcza,
     
21%
pozostało do przeczytania: 79%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze