Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Sędzia totalitarnej partii

Dodano: 24/07/2018 - Nr 30 z 25 lipca 2018
Sędzia Iwulski uaktywnił się medialnie. Udzielił kilku wywiadów, podczas których nie doznał dyskomfortu trudnych pytań. Mógł poszaleć z wersjami tłumaczącymi swoją przeszłość. I tak dowiedzieliśmy się z nich, że wszystkich absolwentów prawa w PRL wcielano do WSW. Przymusowo. Towarzysz – nawiązuję tu do kilkunastu lat przynależności partyjnej pana sędziego – Iwulski również znalazł się w takiej sytuacji. I w zasadzie na tym pamięć p.o. pierwszego prezesa Sądu Najwyższego się kończy. Nie wie, kiedy i na jakie stopnie awansował. Nie potrafi sobie przypomnieć, jak przebiegały procesy polityczne, w których skazywał – poza tym, że na pewno pracował pod przymusem, działał wedle ówczesnego prawa i generalnie nie ma sobie nic do zarzucenia. Kapitan, sędzia Iwulski twierdzi także, że Małgorzata Gersdorf znała i zna jego przeszłość. Nie wiemy jednak, kiedy ją poznała, w jakich okolicznościach i w jakim zakresie – cóż, zapewne świadomie towarzysz prezes wybierał tylko takie
     
41%
pozostało do przeczytania: 59%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze