Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

To na pewno nie koniec

Dodano: 27/02/2018 - Nr 9 z 28 lutego 2018
Gdyby w chudych latach, kiedy w redakcji „Gazety Polskiej” zastanawialiśmy się, czy kolejny numer w ogóle się ukaże, ktoś powiedział mi, że za kilka lat nasi klubowicze wyprowadzą na scenę wypełnionej po brzegi nowojorskiej Carnegie Hall wiodących pianistów, a imprezę uświetnią dziesiątki dyplomatów z całego świata, śmietanka towarzyska NY oraz setki dostojnych gości, pewnie bym od razu nie uwierzył. Nie dlatego, że jestem człowiekiem małej wiary – w naszej redakcji nie ma takich ludzi. Nie można było przez lata ani na chwilę tracić nadziei, że nasza praca ma sens, że budowanie relacji z Czytelnikami poprzez sieć klubów ma sens, wreszcie że sens ma taka wizja społeczeństwa obywatelskiego i działalności, jaką od lat wcielamy w życie. Ci sami Czytelnicy i Klubowicze, którzy w cienkich jak nić pająka czasach kupowali po dwa (i więcej) egzemplarze „Codziennej” i tygodnika, dziś mają powód do dumy. Ich organiczne i szczere działania pozwoliły się utrzymać całemu
     
50%
pozostało do przeczytania: 50%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze