Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Kat i ofiara

Dodano: 27/02/2018 - Nr 9 z 28 lutego 2018
Dlaczego się nie cieszę, kiedy Niemcy ustami Angeli Merkel potwierdzają swoją odpowiedzialność za II wojnę i za Holocaust? Przeraża mnie myśl, że to Niemcy w tej sprawie mają ostatnie słowo. Słowo mojego kraju, Polski, nie ma znaczenia. W jakiejś – może nieodległej – przyszłości, kiedy wymrą pozostali świadkowie, to ostatnie słowo może wyglądać inaczej. Świadkowie polscy – i niemieccy – odejdą. Ale świadkowie żydowscy, na mocy niepisanego prawa, będą obecni w następnych pokoleniach i to ich zdanie będzie miało moc decydującą. Jeśli wskażą palcem na Polskę jako swojego kata, antypolonizm rozniesie się po całym świecie, czego początek już widzimy. Prawdziwy kat ich narodu – Niemcy – zapłacili im za swoje zbrodnie i płacą im nadal. W zamian otrzymali to, że Żydzi przestali używać słowa „Niemcy”, zastępując je „nazistami”, słowem nic nieoznaczającym, gdyż partia nazistowska od dawna już nie istnieje. To logiczna wymiana w wymiarze materialistycznym. W wymiarze
     
31%
pozostało do przeczytania: 69%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze