Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Okradł teściową, aby zagrać. Hazardzista zatrzymał samolot

Dodano: 19/12/2017 - Nr 51 z 20 grudnia 2017
Bogdan K. wykorzystał nieobecność teściowej, która wyjechała za granicę. Zabrał jej biżuterię, zastawił w lombardzie, a gotówkę przepuścił na maszynach. I wpadł w panikę. Ponieważ znał termin powrotu kobiety, podniósł alarm, że na pokładzie samolotu jest... bomba! Historia z Poznania wydarzyła się wprawdzie kilka lat temu, ale warto ją przypomnieć – bo doskonale pokazuje, jak przez kilka nierozważnych decyzji można wpaść w bardzo poważne kłopoty. Rodzice Sylwii nie byli zadowoleni, gdy córka poznała Bogdana. Ona wykształcona, pracująca w bankowości, z szansami na dużą karierę. On edukację zakończył na szkole podstawowej, perspektywy miał mizerne, ale miłość rzekomo nie wybiera... Sylwia nie chciała słuchać żadnych przestróg. Wyszła za ukochanego, zamieszkali razem (oczywiście u niej), na świat wkrótce przyszła ich córeczka. Niestety, mężczyzna nie potrafił docenić szansy, jaką otrzymał od losu. Mało tego – szybko na jaw wyszły jego fatalne cechy. Przede wszystkim
     
18%
pozostało do przeczytania: 82%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze