Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Kto jest przyjacielem polskiej gospodarki?. Własny przemysł farmaceutyczny to bezpieczeństwo

Dodano: 19/12/2017 - Nr 51 z 20 grudnia 2017
Polscy producenci leków mają ambicję stać się rekinami farmacji w Europie. Resort rozwoju dostrzega potencjał branży i pracuje nad narzędziem, które poprawiłoby konkurencyjność sektora. Jednak wpływ na jego kondycję ma też resort zdrowia. Dlatego potrzebna jest gra zespołowa obu ministerstw do jednej bramki – podkreślają krajowe firmy farmaceutyczne 4 mld zł kontrybucji do PKB, najwyższy poziom wydatków na badania i rozwój oraz wysokopłatne miejsca pracy – to główne atuty branży wymieniane przez wiceszefową resortu rozwoju Jadwigę Emilewicz. Wiceminister zdrowia Marcin Czech dodaje, że dzięki krajowym lekom możemy leczyć większą część polskiego społeczeństwa i najczęściej dotykające go choroby. Branża na co dzień jednak boryka się z ciągłą presją na obniżki cen leków, które i tak są najniższe w UE. – Krajowi wytwórcy zobligowani są ustawą refundacyjną do obniżek i to robią. NFZ ma z tego oszczędności finansujące bezpłatne leki dla seniorów. Jednak zmuszanie nas do
     
37%
pozostało do przeczytania: 63%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze