Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Wierni przysiędze

Dodano: 21/02/2012 - Nr 8 z 22 lutego 2012
A po wojnie? Liczyliśmy się jako żołnierze Armii Krajowej. Pomimo formalnego rozwiązania AK powtórnie składaliśmy przysięgę. Zostałam zaprzysiężona w 1945 r., do 1951 r. walczyłam w oddziałach WiN Obwodu Wołkowysk. Cel był jeden – walczyć o wolność ojczyzny, bronić narodu polskiego. I to w sytuacji, kiedy było wiadomo, że Związek Sowiecki się nie rozpadnie? Że ta walka jest bezcelowa? Gdybyśmy myśleli, że to nie ma sensu, to byśmy nie przetrwali do roku 1953. A później? Zostałam aresztowana w 1951 r. Mój brat, Antoni Oleszkiewicz, zastępca komendanta oddziału, zginął w 1952 r. Okrążony przez Sowietów, popełnił samobójstwo. Ostatni komendant zginął w 1953 r. Do 1953 r. trwała walka. Walka obronna o naród polski. Co było po roku 1953? Część zginęła. Złożyli ofiarę życia. A reszta? Łagry stalinowskie. Po aresztowaniu pięć miesięcy spędziłam w więzieniu w Grodnie. Byłam bita, drzwiami złamano mi dwa palce. Od
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze