Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Francuski pustostan

Dodano: 07/11/2017 - Nr 45 z 8 listopada 2017
Paryż śmiało może bić się z Wiecznym Miastem o palmę pierwszeństwa. Każdy Europejczyk, świadom tego, skąd przybywa i kim jest, powinien się tu czuć spokojny. A tak nie jest. Francja ze swą polityką „państwa laickiego” zmienia się w semantyczny pustostan, który treścią wypełniają obcy pochodzeniem i tożsamością, nieliczący się z nikim przybysze i odszczepieńcy. Od gotyckiej Notre Dame poprzez bazylikę Sacré-Coeur na wzgórzach Montmartre, kościół Sorbony czy kościół Saint Germain l’Auxerrois. Wymieniać można przez cały tekst. Kościół, krzyż, a przecież nawet ustawiona na rozstaju dróg przydrożna figurka ze strapionym Chrystusem i tlącą się obok świeczką – to drogowskazy i kamienie milowe. Pokazują nam miejsce, w którym się znajdujemy, odwołują się do określonego porządku ziemskiego i przypominają o Wieczności. Pokazują, że nie jesteśmy tu przez przypadek i na chwilę, wskazują, dokąd zmierzamy. Podobnie jest z pomnikami, które stawiamy, by organizowały naszą przestrzeń
     
16%
pozostało do przeczytania: 84%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze