„Ratownik” w nowej odsłonie. Postęp w strategicznym programie
OBRONA NARODOWA [ZBROJENIA]
Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku zostanie podpisana umowa na budowę dla Marynarki Wojennej RP nowoczesnego okrętu ratowniczego w ramach programu operacyjnego „Ratownik”. Inspektorat Uzbrojenia MON zaprosił do rozmów w tej sprawie Polską Grupę Zbrojeniową.
43 lata – tak wiekowymi okrętami ratowniczymi (projektu 570M) dysponuje Marynarka Wojenna RP, a konkretnie gdyńska 3. Flotylla Okrętów, w skład której wchodzą jednostki ORP „Lech” i ORP „Piast”. I choć wyposażenie pierwszego z wymienionych na pierwszy rzut oka nie wygląda najgorzej (zaawansowany system HOMAR-P odpowiedzialny za poszukiwanie obiektów na dnie morza, sonary, systemy łączności), a drugi poddawany jest obecnie gruntownej modernizacji w Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni, to należy powoli myśleć o przyszłości, jaka czeka Marynarkę Wojenną RP po odesłaniu wspomnianych okrętów na przysłowiową emeryturę.
Już w 2015 r. Inspektorat Uzbrojenia MON ogłosił rozpoczęcie tzw. dialogu technicznego z zakresu „Zdolności do wsparcia działań na morzu i w rejonach przybrzeżnych, ewakuacji technicznej oraz wsparcia działań ratowniczych na morzu za pomocą okrętu ratowniczego pod kryptonimem Ratownik”. Choć minęły ponad dwa lata, żadne konkretne decyzje w sprawie nowego okrętu ratowniczego nie zapadały. Jednak we wrześniu tego roku IU MON poinformował na swojej stronie internetowej o przekazaniu zaproszenia do negocjacji w sprawie budowy jednostki Polskiej Grupie Zbrojeniowej. W skład lidera polskiego przemysłu wchodzi m.in. wspomniana Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni, która mogłaby odpowiadać za realizację kontraktu.
Nieoficjalnie wiadomo, że do podpisania umowy na budowę następcy jednostek ORP „Lech” i ORP „Piast” dojdzie jeszcze w tym roku, jednak na razie nie są znane żadne szczegóły – zarówno samego porozumienia, jak i specyfikacji technicznej okrętu. W oczekiwaniu na dalsze decyzje okręt ORP „Lech” systematycznie pojawia się na polskich i międzynarodowych manewrach. Pod koniec września jednostka ratownicza wraz z 10 innymi okrętami prowadziła działania operacyjne na wodach Bałtyku i Zatoki Gdańskiej w ramach ćwiczeń Ostrobok-17, organizowanych przez 3. Flotyllę Okrętów.
Najprawdopodobniej jeszcze w tym roku zostanie podpisana umowa na budowę dla Marynarki Wojennej RP nowoczesnego okrętu ratowniczego w ramach programu operacyjnego „Ratownik”. Inspektorat Uzbrojenia MON zaprosił do rozmów w tej sprawie Polską Grupę Zbrojeniową.
43 lata – tak wiekowymi okrętami ratowniczymi (projektu 570M) dysponuje Marynarka Wojenna RP, a konkretnie gdyńska 3. Flotylla Okrętów, w skład której wchodzą jednostki ORP „Lech” i ORP „Piast”. I choć wyposażenie pierwszego z wymienionych na pierwszy rzut oka nie wygląda najgorzej (zaawansowany system HOMAR-P odpowiedzialny za poszukiwanie obiektów na dnie morza, sonary, systemy łączności), a drugi poddawany jest obecnie gruntownej modernizacji w Stoczni Marynarki Wojennej w Gdyni, to należy powoli myśleć o przyszłości, jaka czeka Marynarkę Wojenną RP po odesłaniu wspomnianych okrętów na przysłowiową emeryturę.
Już w 2015 r. Inspektorat Uzbrojenia MON ogłosił rozpoczęcie tzw. dialogu technicznego z zakresu „Zdolności do wsparcia działań na morzu i w rejonach przybrzeżnych, ewakuacji technicznej oraz wsparcia działań ratowniczych na morzu za pomocą okrętu ratowniczego pod kryptonimem Ratownik”. Choć minęły ponad dwa lata, żadne konkretne decyzje w sprawie nowego okrętu ratowniczego nie zapadały. Jednak we wrześniu tego roku IU MON poinformował na swojej stronie internetowej o przekazaniu zaproszenia do negocjacji w sprawie budowy jednostki Polskiej Grupie Zbrojeniowej. W skład lidera polskiego przemysłu wchodzi m.in. wspomniana Stocznia Marynarki Wojennej w Gdyni, która mogłaby odpowiadać za realizację kontraktu.
Nieoficjalnie wiadomo, że do podpisania umowy na budowę następcy jednostek ORP „Lech” i ORP „Piast” dojdzie jeszcze w tym roku, jednak na razie nie są znane żadne szczegóły – zarówno samego porozumienia, jak i specyfikacji technicznej okrętu. W oczekiwaniu na dalsze decyzje okręt ORP „Lech” systematycznie pojawia się na polskich i międzynarodowych manewrach. Pod koniec września jednostka ratownicza wraz z 10 innymi okrętami prowadziła działania operacyjne na wodach Bałtyku i Zatoki Gdańskiej w ramach ćwiczeń Ostrobok-17, organizowanych przez 3. Flotyllę Okrętów.
Patron działu Obrona Narodowa: Polska Grupa Zbrojeniowa
Autor:
Numer: