Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Nie ma bezpiecznych aborcji

Dodano: 03/10/2017 - Nr 40 z 4 października 2017
Są takie dane, które niszczą spokój i nie dają spać. I właśnie takie zostały opublikowane, niejako przy okazji innych badań, przez Światową Organizację Zdrowia i Guttmacher Institute. Badaczom z obu tych organizacji bynajmniej nie chodziło o poruszenie sumień, lecz jedynie o to, by spopularyzować ideę tzw. bezpiecznej aborcji. Dlaczego? Bo podali liczbę wykonywanych w świecie aborcji. Ile ich jest? Według WHO rocznie około 55,7 mln, z czego połowa ma być – ich zdaniem – niebezpieczna… Ujawnione dane wskazują więc, że w wyniku aborcji, według samej WHO, ginie rocznie 55,7 mln dzieci. To trochę mniej niż wynosi liczba wszystkich mieszkańców Włoch (ponad 60 mln) i trochę więcej niż wszystkich obywateli Hiszpanii (48 mln), i mniej więcej tyle, ilu jest mieszkańców Południowej Afryki. I to się dzieje co roku. Ale to nie wszystko. Otóż opinia, że połowa z tych aborcji jest niebezpieczna, to zwyczajna bzdura. Wszystkie one są bowiem niebezpieczne. Co do jednej. A są
     
66%
pozostało do przeczytania: 34%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze