Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Unia bez weta - Unią bez Polski

Dodano: 19/09/2017 - Nr 38 z 20 września 2017
Polacy w zdecydowanej większości są euroentuzjastami. Ba, są najbardziej życzliwymi Unii Europejczykami. Ostatnią rzeczą, którą powinien zatem robić odpowiedzialny polski przywódca, jest rozpatrywanie polexitu. Wydawałoby się, że tak właśnie jest. Jednak dzisiejsza Unia nie jest tą, do której Polska wstępowała. A wygląda na to, że zmiany, które szykuje Unii grupa trzymająca władzę, zabiorą resztę suwerenności składającym się nań państwom narodowym. Czas więc na to, aby sformułować zrąb zasad, których naruszenie spowoduje powtórzenie przez Polskę tego, co zrobiła Wielka Brytania. Doroczne przemówienie Jean-Claude Junckera nie pozostawia żadnych złudzeń. Europejski establishment chce budować superpaństwo, którego podwaliną będzie ignorowanie woli poszczególnych narodów. Uczynienie jedyną zasadą podejmowanie decyzji kwalifikowaną większością czyni z Unii pułapkę, w którą wpadły państwa narodowe. Małe i słabsze kraje mają się bez gadania podporządkować berlińsko-parysko
     
38%
pozostało do przeczytania: 62%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze