Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Edward Mizikowski – Solidarny i Niepodległy

Dodano: 05/09/2017 - Nr 36 z 6 września 2017
Kilka dni temu pożegnaliśmy Edka Mizikowskiego. Na pogrzebowej mszy w katedrze polowej Wojska Polskiego obok marszałka Sejmu Kornela Morawieckiego, wicepremiera Mateusza Morawieckiego, ministra Antoniego Macierewicza i szefa Urzędu Kombatantów Janka Kasprzyka byli przyjaciele z podziemia oraz działacze Solidarności. Patrząc na obecnych, na siwe głowy, przygięte wiekiem plecy, miałem poczucie, że to szczególna cząstka Polski. Większość z nich w III RP nie zrobiła karier, nie poszła w zaszczyty, nie odcinała kuponów z tytułu pięknych biografii. Wielu z nich, tak jak zmarły Edward, należy do najcenniejszej polskiej sztafety pokoleniowej. Dziadkowie u Piłsudskiego, ojcowie w AK lub w NSZ, oni w Solidarności. Pookrągłostołowa Polska nie chciała o nich pamiętać. Docenił ich dopiero, przyznając odznaczenia, śp. Lech Kaczyński. Wspominając odwagę Edka w stanie wojennym, jego brawurowe akcje w obronie uwięzionych kolegów, potem obronę krzyża na Krakowskim Przedmieściu, trzeba
     
57%
pozostało do przeczytania: 43%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze