Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

3 biliony złotych za niemieckie zbrodnie. Nerwowa reakcja Berlina jest uzasadniona

Dodano: 08/08/2017 - Nr 32 z 9 sierpnia 2017
Zdaniem „Die Welt” z Warszawy padają w tych dniach „czcze pogróżki”, niemiecki rząd twierdzi, że z odszkodowań dla Polski zrezygnował Bierut, a proniemiecka opozycja straszy wyrzuceniem Polski z UE. – Ta nerwowa reakcja wskazuje, że Niemcy świetnie wiedzą, iż z prawnego punku widzenia sprawa nie jest zamknięta. Gdyby tak było, Niemcy nie reagowaliby tak nerwowo – mówi „Gazecie Polskiej” mecenas Stefan Hambura, ekspert zajmujący się sprawą reparacji. Politolog Grzegorz Kostrzewa-Zorbas, który odkrył, że bełkotliwy dokument o zrzeczeniu się przez PRL odszkodowań od NRD z 1953 r. nie został nawet zarejestrowany w Sekretariacie Generalnym ONZ, wskazuje, jakie konkretne kroki powinna podjąć Polska, by uzyskać odszkodowania. – Istnieją dwie drogi w tej sprawie. Pierwsza to droga dyplomatyczna, wystosowanie oficjalnej noty do niemieckich władz. Druga droga to skierowanie sprawy do Międzynarodowego Trybunału Sprawiedliwości w Hadze – mówi w rozmowie z „GP”. Ryszard Czarnecki
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze