Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Car z sułtanem chcą podbić świat. Putin przekupuje Erdoğana rakietami

Dodano: 11/07/2017 - Nr 28 z 12 lipca 2017
Szereg politycznych sporów między Turcją a pozostałymi członkami NATO sprawia, że władze w Ankarze coraz częściej spoglądają przychylnym okiem w kierunku zacieśnienia zbrojeniowej współpracy z Rosją. Notoryczne łamanie praw człowieka przez podległe tureckim władzom służby bezpieczeństwa, zwłaszcza wobec osób powiązanych z ubiegłoroczną nieudaną próbą zamachu stanu nad Bosforem. Do tego dyplomatyczny pat między Ankarą a Berlinem, w następstwie którego Niemcy wycofały i przeniosły do Jordanii kontyngent wojsk lotniczych, stacjonujący dotąd w tureckiej bazie İncirlik i biorący udział w międzynarodowej misji lotniczej zwalczającej tzw. Państwo Islamskie (IS) na Bliskim Wschodzie. Wreszcie oskarżenia władz w Ankarze pod adresem szefostwa NATO o nierówne traktowanie i niekonsekwencję w dozbrajaniu członków sojuszu – w ostatnich miesiącach relacje na linii Turcja–Zachód oziębiły się do niespotykanych wcześniej rozmiarów. Taką sytuację stara się wykorzystać Rosja. Kartą
     
16%
pozostało do przeczytania: 84%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze