Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Borowski odbił Narożniaka, Łoziński… też chciał. Jeden z „Gazety Polskiej”, drugi z KOD

Dodano: 04/07/2017 - Nr 27 z 5 lipca 2017
Adam Borowski i Krzysztof Łoziński – obaj przez władze Polski Ludowej uznawani byli za zagrożenie. Represjonowani i nękani, dorobili się pięknej karty opozycyjnej. Dziś stoją po przeciwnych stronach: jeden jest szefem warszawskiego klubu „Gazety Polskiej”, drugi – liderem Komitetu Obrony Demokracji. „Przysyła nas doktor Romaszewski” – powiedział pacjentowi Janowi Narożniakowi Adam Borowski. Podczas brawurowej akcji z 7 czerwca 1982 r. więzień został wywieziony ze szpitala jako… „nieboszczyk”. „Czekaliśmy tydzień. Dostaliśmy zgodę, ale dzień przed wyznaczonym terminem inna grupa odbiła Narożniaka” – tak własne plany w tej sprawie opisał ostatnio w „GW” Krzysztof Łoziński. Jak mówi Borowski, w opowieści Łozińskiego o słynnej akcji opiewanej w pieśni przez Jana Krzysztofa Kelusa nie brak konfabulacji. „Zakładaj związki, my cię poprzemy” Borowski urodził się 21 lipca 1955 r. w Warszawie. W młodości wraz z ojcem namiętnie słuchał Radia Wolna Europa,
     
11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze