Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Ostatni żołnierz II Rzeczpospolitej. Historia chorążego Antoniego Dołęgi ps. Znicz

Dodano: 20/06/2017 - Nr 25 z 21 czerwca 2017
Jeszcze Polska nie zginęła, kiedy my żyjemy… Polska trwała, kiedy żył „Znicz”, „Kulawy Antek”. I była to ta Polska prawdziwa, ta będąca Rzeczą wspólną, czyli wszystkim Pospolitą, nie zaś oszukańcza – wbrew woli Narodu utworzona – Polska Ludowa. Do podziemia kapral Antoni Dołęga zszedł po przegranej Kampanii Wrześniowej 1939 r., a wyszedł… 13 czerwca 2017 r. Tego właśnie dnia zespół z Biura Poszukiwań IPN w asyście saperów i policji wydobył z nielegalnego grobu doczesne szczątki ostatniego z Niezłomnych Lubelszczyzny. Bowiem Dołęga – „Znicz”, „Kulawy Antek” – aż do śmierci w 1982 r. pozostawał w konspiracji. Nieistniejący dla komunistycznego państwa, ukrywany, karmiony, leczony, a po śmierci w tajemnicy pochowany przez ludzi ze wsi w powiecie łukowskim. Zwykli ludzie, którzy kochali Ojczyznę To lokalna podlaska tradycja – opór do samego końca, wbrew rachubom, szansom, wbrew nadziei. Sto lat wcześniej, w tej samej okolicy, ukrywał się ostatni żołnierz
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze