Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Obcęgi UE i polski dziób pingwina

Dodano: 23/05/2017 - Nr 21 z 24 maja 2017
Jakże to interesujące, żeby nie powiedzieć – charakterystyczne, że UE zgłasza pretensje do swoich trzech członków: Polski, Węgier i Rumunii, którzy – cóż za przypadek! ‒ znajdują się w najściślejszej unijnej czołówce, gdy chodzi o rozwój gospodarczy. Ba, znowu przypadek, co za koincydencja! ‒ wszystkie te trzy państwa są z tzw. nowej Unii, na którą to nową Unię dawna Piętnastka, czyli stara Unia, patrzy tradycyjnie, tak jak patrzy się na mróweczki z 10 piętra. Bruksela uważa, że trzeba przylać kijem, żeby była dyscyplina i każdy znał swoje miejsce w szeregu. Bo przecież dla wielu bogatych krajów, które dziś wcielają się wobec Polski w rolę prokuratorów, z namaszczeniem ubierają togi sędziów i myślą, że są nauczycielami wobec krnąbrnych polskich uczniów, to obciach, że średnia wzrostu gospodarczego liczonego w PKB to dla strefy euro 1,3 proc., dla Unii – 2 proc., a dla Polski aż 4 proc. I nie są to dane polskiego rządu, lecz oficjalnej unijnej agencji Eurostatu.
     
36%
pozostało do przeczytania: 64%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze