Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Grzech nawracania, zbrodnia prawdy. Dlaczego w Polsce pojawia się zabity przed 360 laty św. Andrzej Bobola?

Dodano: 16/05/2017 - Nr 20 z 17 maja 2017
Prawie 100 lat przed Katyniem, nie bez głosów sprzeciwu i protestów, dokonano w Watykanie beatyfikacji Andrzeja Boboli, misjonarza polskich Kresów i autora tekstu ślubów lwowskich Jana Kazimierza. W latach 60. XVII wieku Bobola nawracał ludność polską zagrożoną wpływami Rosji i prawosławia. W obliczu śmierci nie chciał wyrzec się wiary katolickiej. W dniu jego beatyfikacji car Mikołaj I (formalny zwierzchnik Cerkwi) zapłonął nie tylko gniewem, ale też dziką wściekłością i skazał na śmierć sześciu Polaków wcielonych do rosyjskiej armii. Rząd carski nie szczędził nacisków, by Pius IX nie odważył się ogłosić, że uznaje Andrzeja Bobolę za błogosławionego. A jednak 30 października 1853 r. beatyfikacja została dokonana i towarzyszył jej królewski wręcz splendor. „Wnętrze całej bazyliki św. Piotra wybito czerwonym adamaszkiem i oświetlono mnóstwem świateł. W miejscu, gdzie według zwyczaju wieszało się herby: papieski oraz panującego w państwie, z którego pochodził
     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze