Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Gdie wy tiepier…?

Dodano: 03/05/2017 - Nr 18 z 4 maja 2017
Cytat z Wertyńskiego nie jest przypadkowy, chcę bowiem napisać dziś o dekadencji pewnej klasy, a przynajmniej znacznej jej części. Myślę tu o warszawskiej inteligencji. Kontekstu dostarcza 80-ka Jana Pietrzaka i zbliżający się jubileusz pół wieku kabaretu „Pod Egidą”. Kabaret Autorów pod egidą Programu III i Stołecznej Estrady był – podobnie jak „Salon Niezależnych” czy „Stodoła” – emanacją lekko kontestujących środowisk stolicy. Pietrzak toczył inteligentną grę z władzą i cenzurą, lansując satyrę zaangażowana, choć zmuszoną do posługiwania się językiem aluzji. Na sali bywali prominenci, przeważnie będący w niełasce, jak Cyrankiewicz, Moczar czy prezes Radiokomitetu Sokorski. Teksty pisywali czołowi felietoniści Hamilton, Passent, Urban. Ze środowiskiem tym Egida pożegna się w czasie Solidarności. Przybędzie za to Michnik i Lech Wałęsa, bywalec Egidy aż do chwili, gdy wysiądzie z tramwaju „Solidarność” na przystanku Belweder. W III RP rozchodzą się też drogi
     
49%
pozostało do przeczytania: 51%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze