Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Chodzić! Nie grillować!

Dodano: 03/05/2017 - Nr 18 z 4 maja 2017
Mark Twain mawiał, że „lepiej jest nie odzywać się wcale i wydawać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości”. Chyba nie wzięła sobie jego słów do serca była premier Ewa Kopacz. Polityk PO w osobliwy sposób postanowiła zachęcić do udziału w tzw. błękitnym marszu, który odbędzie się w najbliższy weekend w Warszawie. – Zamiast siedzieć przy grillu, będziemy maszerować. A wiecie, dlaczego musimy tam być? Po to, żeby kolejne długie weekendy w Polsce były normalne, były serdeczne, były radosne. Będziemy o to walczyć – mówiła ze łzami w oczach. Wypowiedź jest absurdalna na wielu poziomach. Po pierwsze, jakkolwiek by brać dosłownie słowa byłej premier, to jednak zdefiniowała ona, co rozumie przez powrót PO do władzy. Bo co mówi Kopacz? Jak wrócimy do władzy, to będziemy spokojnie grillować. Można to traktować jak łagodny synonim żarcia z koryta, które PO uprawiała przez osiem lat przy dzielnym wsparciu Polskiego Stronnictwa Ludowego. Bo przecież tylko gdy
     
60%
pozostało do przeczytania: 40%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze