Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Skóra, fura i kura. Od tysięcy lat z ludźmi

Dodano: 11/04/2017 - Nr 15 z 12 kwietnia 2017
„Wspomniał Piotr na słowa, które mu powiedział Jezus: Pierwej, nim kogut dwa razy zapieje, trzy razy Mnie się wyprzesz. I wybuchnął płaczem” – tak św. Marek opisuje jedną z najbardziej dramatycznych scen w Nowym Testamencie, która umieściła koguta na stałe w historii ludzkości i związała kurę z Świętami Wielkanocnymi. „Kura jest najlepszym przykładem, do czego doprowadza bliskie \ współżycie z ludźmi. Zatraciła zupełnie ptasią lekkość i wdzięk. \ Ogon sterczy nad wydatnym kuprem jak za duży kapelusz \ w złym guście: Jej rzadkie chwile uniesienia, kiedy staje na \ jednej nodze i zakleja okrągłe oczy błoniastymi powiekami, \ są wstrząsająco obrzydliwe. I w dodatku ta parodia śpiewu, \ poderżnięte suplikacje nad rzeczą niewypowiedzianie \ śmieszną: okrągłym, białym, umazanym jajkiem. \ Kura przypomina niektórych poetów” – napisał kiedyś o kurze i swoich kolegach po fachu Zbigniew Herbert. Był chyba jednak zbyt łaskawy dla swoich oponentów. Z pewnością byli oni mniej
     
10%
pozostało do przeczytania: 90%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze